Czy tempo rozwoju robotyki może nas zaskoczyć?

fot. Sztuczna inteligencja / Copilot Designer

Choć temat sztucznej inteligencji bywa łączony z robotyką, nie sposób nie zauważyć, iż większość analiz rozwoju sztucznej inteligencji kładzie nacisk na aspekt niematerialny. Podobnie sprawa wygląda w przypadku analiz rynku pracy, które wskazują, iż w pierwszej kolejności sztuczna inteligencja zastąpi miejsca pracy związane z umiarkowanie zaawansowaną pracą umysłową, natomiast miejsca pracy związane z pracą fizyczną uważane są za relatywnie niezagrożone.

Czy rzeczywiście tandem sztucznej inteligencji i robotyki to obecnie jedynie pieśń bliżej nieokreślonej przyszłości?

Wzrost tempa rozwoju technologii bywa geometryczny

W przeszłości niejednokrotnie mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której koncepcje teoretyczne zaczynały być wdrażane dopiero po kilkudziesięciu latach od ich sformułowania. Początkowo powoli, pozornie bez szans szybkie zyskanie realnej przydatności, jednak wtem okazywało się, że rozwiązania te stawały się częścią naszego życia codziennego.

Dlaczego tak się dzieje?

Pierwszą przyczyną jest różnica pomiędzy proof of concept, czy nawet z grubsza działającym prototypem, a finalnym produktem. Jest ona w rzeczywistości dużo większa, niż może nam się wydawać, w szczególności, gdy chodzi o zaawansowaną technologię. Jednakże, po pokonaniu istotnych barier, tempo rozwoju technologii może stać się spektakularne, a moment ten może być trudny do określenia zawczasu.

Drugim istotnym czynnikiem jest to, że przekroczenie pewnego poziomu rozwoju technologii często generuje ogromny efekt skali, powodujący z jednej strony drastyczne obniżenie kosztów (przy stale rosnących kosztach pracy ludzkiej), a z drugiej – szybki rozwój podobnych rozwiązań, bazujących na powszechnie dostępnej już technologii, w tym również takich, które idą w swoim zaawansowaniu znacznie dalej od pierwowzoru.

Oba te zjawiska obserwowaliśmy niedawno odnośnie sztucznej inteligencji, a w sposób najbardziej spektakularny – generatywnej sztucznej inteligencji.

Robotyka to nie tylko roboty humanoidalne

Myśląc o robotyce często wyobrażamy sobie humanoidalnego robota, który w sposób dosłowny, w niemal wszystkich zadaniach, potrafi zastąpić człowieka. W istocie jest to jednak tylko pewien wycinek rzeczywistości. Wydaje się, że to raczej specjalizowane urządzenia, a nie humanoidalne roboty stanowią esencję rozwoju robotyki.

Są one nie tylko tańsze, ale i lepiej sprawdzają się w wykonywaniu zestawu zadań, do których zostały zaprojektowane. Potencjalne zastosowanie humanoidalnych robotów wydaje się racjonalne głównie w obszarach, w których obecność człowieka jest obecnie wartością samą w sobie. Stworzenie takich robotów jest bardzo złożone i trudno określić, kiedy okaże się nie tylko możliwe, ale i opłacalne.

Z bardzo podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w temacie sztucznej inteligencji. Początkowo intuicyjnie łączyliśmy ją z ideą naśladowania ludzkiego mózgu w możliwie wielu aspektach, jednak szybko okazało się, że najpowszechniejsze zastosowania łączą się z jej specjalizacją i nawet względnie uniwersalne narzędzia, takie jak ChatGPT, naśladują człowieka tylko w takim zakresie, w jakim jest to konieczne.

Roboty są wśród nas

Jakkolwiek roboty humanoidalne istnieją na razie głównie w postaci mało przekonujących prototypów, tak z robotami wyspecjalizowanymi w realizowaniu określonych funkcji stykamy się od dawna na co dzień, niekiedy nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Bo czymże innym są roboty sprzątające, kuchenne, elementy inteligentnego domu, coraz bardziej autonomiczne samochody, mniej lub bardziej zautomatyzowane sklepy i wiele innych narzędzi, do których zdążyliśmy się już przyzwyczaić?

Konkluzja

Myśląc o robotyce nie warto ograniczać się do wizji robotów rodem z filmów science fiction. Wyspecjalizowane roboty ze sztuczną inteligencją są już od dawna częścią naszego życia. Będzie ich coraz więcej i będą one coraz bardziej zaawansowane. Można przewidywać, że w pewnym momencie ich rozwój drastycznie przyspieszy, podobnie jak miało to miejsce w przypadku sztucznej inteligencji.

Kiedy tak się stanie? I kiedy, na większą skalę, pojawią się te najbardziej efektowne urządzenia, czyli humanoidalne roboty z AGI? Na razie nie sposób tego przewidzieć, jednak wiele wskazuje, że może wydarzyć się to znacznie szybciej, niż w tej chwili powszechnie sądzimy.